(...) był kimś, kto ucieka, ukrywa się, zmienia miejsce pobytu, tożsamość. wyglądał źle - już niemłody - w końcu minęło tyle lat; ubrany był raczej niechlujnie, po roboczemu (...) rozmawiałam z kimś (...) ogólnie starałam się nie ujawniać tożsamości R, choć dobrze wiedziałam że to ON, no i była to dla mnie ŚWIĘTOŚĆ, zbyt święte to dla mnie, zbyt ŚWIĘTY ON. rozmawiając z (...) a chodziło o moją chęć, chorą chęć, a może nawet nie o tym rozmawiając ale na pewno podczas tej rozmowy o tym właśnie myśląc, tego pragnąc, próbując walczyć z tym, się powstrzymując.. R to dostrzegł, bo przecież doskonale zna symptomy (...) powiedział coś odnośnie walki właśnie. wtedy tak bardzo poruszona dostrzegłam w NIM dawnego R - niesamowicie mądrego, przenikliwego człowieka - tego samego, który niegdyś zmienił moje życie, wprawdzie na krótko, URATOWAŁ. podeszłam do Niego, tak czysto fizycznie, ze łzami w oczach dziękując, zachwalając, próbując dotknąć czule. On przestraszony niczym zaszczuty pies, stał się psem - ładnym, młodym - podobnym do rudawego Goldena ...
piątek, 22 lutego 2019
sobota, 9 lutego 2019
33
dość często nawet coraz częściej, coraz dłużej, coraz dalej, coraz łatwiej, prościej już naturalniej prawie że, więc tak zwyczajnie bez wysiłku już, bez zwątpienia nawet z całą tą pewnością, świadomością że chwilą czas ten właściwie, że na przestrzeni życia - całego tego życia nieżycia, bytu niebytu - chwilą jest.
jest we mnie sporo nadziei i prawie wierzę już, nawet nie w siebie a sobie.
brakuje mi miłości.
mądrą nawet przedstawił teorię Z. - hipotezę. trudno się z tym nie zgodzić. do tego dążę, ku temu i za tym głównie tęsknię, tego szukam w...
jest we mnie sporo nadziei i prawie wierzę już, nawet nie w siebie a sobie.
brakuje mi miłości.
mądrą nawet przedstawił teorię Z. - hipotezę. trudno się z tym nie zgodzić. do tego dążę, ku temu i za tym głównie tęsknię, tego szukam w...
niedziela, 3 lutego 2019
jedynie
ale wiem że droga jest tą którędy doszłaś do dziś, wracając więc do początku tego czemu nadałaś sens, stąd początek bezsensu, niebytu przed którym uśmierca ją chwilowo wierzy czeka na chwilę za chwilę już po chwili kwili obawa cokolwiek po niej nie ma gorszego wyboru wybiera mniej zły
piątek, 21 grudnia 2018
nie.ma
abyłoże
myślą wspomnieniem, przeczuciem kierowana, sentymentem, pragnieniem odzwierciedlenia, zjednoczenia. a gdzież tam. stworzył mnie. był częścią mnie. jestem cząstką martwego już boga.
myślą wspomnieniem, przeczuciem kierowana, sentymentem, pragnieniem odzwierciedlenia, zjednoczenia. a gdzież tam. stworzył mnie. był częścią mnie. jestem cząstką martwego już boga.
niedziela, 7 października 2018
nikt
nie był a szkoda (?) nic w tym pewnego, raczej odpocząć bym chciała. nie bardzo wiem czego oczekuję bo przecież zakończyć się to może jedynie.. oj nie, bo niby dlaczego tak akurat? bez przesady. tak czy siak widzę jakąś tam przyszłość poza nimi, no i jeśli się odnajdę to tam.
a największym twoim wrogiem jest. zabij go. pozostaw. porzuć.
a największym twoim wrogiem jest. zabij go. pozostaw. porzuć.
poniedziałek, 10 września 2018
poniedziałek, 27 sierpnia 2018
Subskrybuj:
Posty (Atom)