piątek, 15 grudnia 2017

piątek, 2 czerwca 2017

dawno dawno temu

D. i jakaś dziewczyna, również w. nowa, młoda, w pewnym sensie mi znajoma, kogoś przypominająca, być może mnie samą (emanacja). DROGA. idziemy. wracamy do domu. ja, rodzina, znajomi, pies i ONA. czaruje, flirtuje, próbuje zniewolić (tych) to, co moje. mężczyzna, który coś do mnie czuje - niezbyt to interesujące, wręcz odpychająco kazirodcze - i jego syn, być może młodszy brat; mówię do chłopca, że tatuś musiałby tutaj (ze mną) zamieszkać (z jakiegoś powodu, tłumacząc coś) i chociaż on był MÓJ, zupełnie tego nie chciałam.

[plutoniczno-neptuniczna]

[ależ to brunetka]

stoi
spogląda na D.
(prawdopodobnie pod wpływem alkoholu)

[jakież to niewinne]

podchodzi do niej
(...)

[cenzura]

dziewczyna wychodzi

[nie widzę reakcji D.]

wychodzę, muszę wyjść 
z jakiegoś powodu
WIDZĘ ICH
i WIDZĘ WAS
i SŁYSZĘ
i CZUJĘ
i choć to nie moje moim się staje - przeniesione, ukradzione, wchłonięte zanieczyściło mnie. zanieczyścili mnie. zanieczyściliście. zanieczyszczacie tym co w was. niech już wszyscy znikną, niech zaczekają aż stanę się tym kim byłam, kim jeszcze kiedyś będę, kim znowu chciałabym być (kiedyś połączę się z NIĄ).

[tak tak 601/602 3102 prawdopodobnie]

wtorek, 18 kwietnia 2017

nieżycie (wracając do początku, którego nie było)

PRZYSIĘGA
postanowienie

każdy powrót zaczyna się tu
i TYM 
każdego powrotu oczekiwać należy

ku chwale przeszłości
uczczenia nicości 
ku czci i pamięci
od życia 
do śmierci


sobota, 11 marca 2017

Grzech jest Śmiercią

[t.m.d.r]

grzech nie jest kaprysem Pana Boga; zbiorem nic nieznaczących zasad, wymyślonych i spisanych (ręką człowieczą) z powodu jakiegoś tam "widzimisię" by upodlić, zakazać - dla samej zasady - być WŁADCĄ jedynie SROGIM (niesprawiedliwym) KARZĄCYM - szukającym powodu by karać /UŚMIERCAĆ; ZABIJAĆ/.

BÓG NIE ZABIJA Z POWODU GRZECHU;
ZABIJA SAM GRZECH

[pani chyba miała już kontakt ze świadkami? mężczyzna; lat 45-55 - coś około - nie mam pamięci do twarzy no i trudno mi określić czyjś wiek; ma kilkunastoletniego syna; kolejny raz; no przecież się "znamy" ...a ileż to razy już - 3? 4? to NIE jest PRZYPADEK. bo TYLE p. wie! a przyjdzie pani powoła się na mnie. tak, tak, to tam.] kor.

albowiem grzech jest emanacją Szatana, uwodzi więc, kusi, zachęca; rozpala namiętności, rozbudza pragnienia; zwodzi wołając: "podążaj za mną, Ja bowiem przyjemnością twą, radością, odpoczynkiem, wytchnieniem, spełnieniem; miłością twą WIELKOŚCIĄ - Jam Jest WOLNOŚCIĄ"
nie wspomina natomiast o zapłacie - jak wielka jest tego cena - a nawet jeśli, w chwilach szczerości, swej wielkoduszności dobrotliwości (?) o cenie owej wspomina, nie słyszysz go, lub słyszeć nie chcesz.* oddajesz się "przyjemności" - uciekając w nią zatracasz się w niej. zastanów się przez chwilę ... każda z (twoich) przyjemności w istocie grzechem jest; podążając za nim (grzechem), podając mu swą dłoń (pozwalając się prowadzić) kroczysz drogą SZATANA (która zawsze jest też drogą cierpienia) ...

...KU ŚMIERCI, MARTUŚ, KU ŚMIERCI

przyznaj więc teraz szczerze przed sobą, przed Bogiem: "TAK, KAŻDA MA PRZYJEMNOŚĆ MOŻE STAĆ SIĘ MEJ ŚMIERCI PRZYCZYNĄ" i ZAPAMIĘTAJ: JEŚLI PRZYJEMNOŚĆ, PO KTÓRĄ SIĘGASZ RANI CIĘ, KĄSA, PIJE TWĄ KREW, ISTOTĄ (tejże) PRZYJEMNOŚCI JEST GRZECH; ALBOWIEM GRZECH JEST ZABÓJCĄ - "TYM, KTÓRY NIESIE ŚMIERĆ" 
nie ma tu "winy i kary" - karzącego Boga (Jezus Zbawicielem - Grzechu Odkupicielem), jest tylko WYBÓR - świadoma decyzja (przyczyna i skutek):
WYBIERAM "ZŁĄ" (GRZESZNĄ) PRZYJEMNOŚĆ = WYBIERAM GRZECH 
-> GRZECH JEST ZABÓJCĄ, EMANACJĄ SZATANA, "TYM, KTÓRY NIESIE ŚMIERĆ"
= WYBIERAM (więc) ŚMIERĆ

* być może jest to głos Boga/Anioła/innych "istot duchowych"
w tej chwili to bez znaczenia, nie o tym jest ten tekst.

[130923]