czwartek, 31 maja 2018

spotkanie

[z cyklu: p. nie zostało przedstawione]

(...) więc przytakuję: - przykro mi, że jest Ci przykro; no przecież będę, zobaczysz; no zobacz! ładnie, prawda? no uśmiechnij się! a gdzie tam! - to nic nie znaczy? - znaczy znaczy... spójrz jak już ciemno, jak już późno... - jaki jasny księżyc (...)

41029032

środa, 30 maja 2018

nieJA

TO NIE JESTEM PRAWDZIWA JA, TO TOŻSAMOŚĆ UZALEŻNIENIA - TOŻSAMOŚĆ SŁABOŚCI, CHOROBY; TOŻSAMOŚĆ SZTUCZNIE STWORZONA, WYKREOWANA BY (...) TO NIE MOJA TOŻSAMOŚĆ, TO NIEPRAWDZIWA JA. NIE ZNAJĄ MNIE. WSZYSCY. ONI. NIKT W ISTOCIE MNIE NIE ZNA - NIE ZNAM SIEBIE I JA. (odkryj siebie Martuś. poznaj siebie, ŻYJ)

wtorek, 29 maja 2018

poniedziałek, 28 maja 2018

lipiec

z jakiegoś powodu - właściwie to nie z powodu "jakiegoś" a z powodu konkretnego, mianowicie takiego, że jest to coś tak bardzo nieszczerego, tak cholernie sztucznego a jednocześnie mojego, tak bardzo osobistego wręcz intymnego - nie powinno być (to) przedstawione. qrwa, nie mogłabym być artystką, nienawidzę sprzedawać siebie; WSZYSTKO CO CENIONE WE MNIE przeze mnie TRACI dla mnie swoją WARTOŚĆ gdy zostaje SPRZEDANE, wzbudza moją NIENAWIŚĆ - tak, dokładnie NIENAWIŚĆ, bo to gra ego - przerost formy nad treścią, PROSTYTUCJA EMOCJONALNA (za R. ← zgadzam się w 100%) chciałam napisać PODDAJĘ SIĘ ale cHUJ, nie potrafię, NIE WIEM ...

5102

niedziela, 27 maja 2018

od czasu do czasu

od czasu do czasu, czasami, niezbyt często właściwie, a przecież gdyby tak się zastanowić, gdyby żyć w ciągłej świadomości czyli ciągłym poczuciu zagrożenia.. no właśnie. nielogiczne to. choć w sumie nie wiem co ma do tego logika. to jest, lub raczej by było, po prostu niezdrowe. nieustanna świadomość zagrożenia byłaby bardziej zagrażająca od samego zagrożenia - tak czy siak do śmierci zmierzasz od (...)

ale...
boli mnie to
czasami
przeraża
od czasu do czasu
głównie smuci (chyba)


PRZEPRASZAM CIĘ

wtorek, 22 maja 2018

cd.

gdzie jesteś szczęśliwa?
gdzie czujesz się wolna?
pamiętasz co Ci się zawsze kojarzyło z wolnością?
wiesz (pamiętasz) jakim dzieckiem chciałaś być?



siedziałam dziś tam wymiotując już prawie i widziałam kim byłam, widziałam noc, chłopców z piwem, psami, samochodami, gwiazdy. noc pachnie nocą piwem, pijanymi dziewczętami, napakowanymi chłopcami, grzechem. gwiazdka myślę, tym bardziej że była wtedy zima jak we wszystkich (?) wspomnieniach zimno i ciemno, i przypomniało mi się, tzn. pojawiło się uczucie, że samochód, że noc, że ludzie pod wpływem alkoholu i nocy grzesznicy i gwiazdy i zapach znajomy

poniedziałek, 21 maja 2018

iluminacja

nie wiem czy sobie pomogę. nie wiem jak, czym, z kim i gdzie. każda droga jest zła ← już o tym dziś wspominałam. coś sobie uświadomiłam (chyba) coś zrozumiałam; to takie małe oświecenie - nie pierwsze i nie ostatnie zapewne, ale ważne mimo wszystko, każde z osobna ... gdyby tak tylko UCHWYCIĆ MYŚL, lub nawet nie myśl samą, a to coś co jej towarzyszy. towarzysz to myśli ważnej, myśli wzniosłej nawet - specyficzne odczucie. i gdyby TO uchwycić właśnie i według TEGO żyć...

gdzieś tam
w środku
prawdziwa
JA

TA, KTÓRA CZUJE i WIE.

środa, 16 maja 2018

5

chciałam coś i nawet już szukałam i nawet znalazłam, ale niezbyt pasujące to do tego co dziś. dziś jest dobre, tamto było złe. teraz przerwa, choć nie w tym, jedynie tu. nie wiem, sama nie wiem - czuję się dość dobrze więc chyba to dobra droga, tak sadzę, zresztą innej nie widzę, nigdy nie widziałam, nie szukałam chyba. wiadomo - ja wiem - co jest ZŁEM w moim życiu, co jest ZŁEM MOJEGO ŻYCIA, co nie pozwala mi (...) dobra STOP! zostaw to, jesteś na dobrej drodze. 


kiedyś otagowałaś to ... no, no jak? ;))


do przeczytania!

wtorek, 15 maja 2018

podpis

(tak jakoś mi się przypomniało)

i niczym są ponad, po.nad niczym więcej
i, że nie ma niczego więcej
n.b.s 
 

poniedziałek, 14 maja 2018

rada

(na przyszłość - z przeszłości zresztą. do zapamiętania)


ODPUŚĆ!
tzn. NIE GENERUJ UWAGI W DANYM/OKREŚLONYM KIERUNKU.
TO TYLE. WSZYSTKO. WSIO.
NIE MA UWAGI (MYŚLI) - NIE MA W NAS;
NIE MA W NAS - NIE MA W NASZYM ŻYCIU; NIE ISTNIEJE.

sobota, 12 maja 2018

powrót

... JAK TEŻ NIE MA UCZUCIA, KTÓRE KOCHAŁABYM BARDZIEJ OD TEGO

(...)

pragnąc cierpienia cierpiałam mniej 

piątek, 11 maja 2018

przeszłOŚĆ!

mam nadzieję, lub zamiar raczej, albo: mam zamiar i nadzieję że to, co zamierzone faktem się stanie. kolejny "ostatni" qrwa mać. właściwie to już mnie to nie złości nawet, albo złości coraz mniej, albo... może nie złości dzisiaj akurat, nie wiem. wiem, że to samobójstwo, a ja mimo wszystko nie chcę umierać i chyba nigdy tak naprawdę nie chciałam. naprawdę nie chcę umierać, tym bardziej, że nigdy nie żyłam. BOŻE, POZWÓL MI ŻYĆ.

czwartek, 10 maja 2018

plan

aby dziś, aby jutro, aby w przyszłości nie!najbliższej już prawie; aby dojść, aby osiągnąć, aby czasem pokonać czas, strach pokonać i lęki wszelkie, świadomość siebie. z nadzieją na nowe życie nowe gnicie, nowe mniej przerażające (...) jak dotąd nie straciłam wiary. wyzwolę się.

środa, 9 maja 2018

ależ był!

w ostatnim czasie razy dwa nawet. oprócz chwilowej satysfakcji, nic, ponieważ niezbyt akceptuję siebie; sobie nie pozwalam, nie pozwoliłam więc. zresztą nie bardzo też bym chciała; nie tego oczekuję, bowiem, tak, wiem, zabiłam w sobie potrzebę. no ale miłe to. nie potrafię tak niewinnie i bez podtekstów jeśli z założenia prowadzi to do (...) lub prowadzić by miało tzn. mogłoby, gdyby...


wtorek, 8 maja 2018

wspominając

{prawdopodobnie 2013; przeds. na PC 2014 - jeśli w ogóle}

paść na kolana
-
poddać się 

Boże! jakie to mądre!
jakież prawdziwe!
i jakże oczywiste!
odbić się można jedynie od dna... 

 

poniedziałek, 7 maja 2018

w ramach dotrzymania obietnicy

przykre to, ale prawda jest taka, że TU I TERAZ dzieje się tylko wtedy, gdy (...) jak dotąd się dzieje, jak dotąd SIĘ DZIAŁO. do oduczenia, (zastąpienia), wyuczenia, nauczenia, itd. już pisałam. pomijając.

kolejny błąd, kolejna śmierć, kolejne zmartwychwstanie.  
przepraszam tych, których... kocham (?) czyli głównie PSA. 

sobota, 5 maja 2018

powoli

wraca 
w zgodzie z nią
skraca dystans
niewiele zmienia 
jak dotąd 
wyczekuje 
tego samego
zwycięstwa
w zgodzie z nią
wygrana przegraną
przegrana wygraną
się stanie

piątek, 4 maja 2018

gdybym pozwoliła...

...coś bym zapewne poczuła; i gdyby załapało - się zakodowało, bo jak już mówiłam, wszytko jest wyuczone, w tym też (zakładam) reakcje, emocje, uczucia - mogłabym się przyzwyczaić, tak po prostu, bo i tak po prostu to działa. wszystko tak działa. wszystko prawie. zmień schemat, zastąp zachowanie zachowaniem, reakcję reakcją, emocję emocją ← z tym już trudniej być może, ale do zrobienia z czasem do wypracowania, wyuczenia (właśnie). a tak w ogóle, tak na marginesie, już nie rozwijając: stąd też liczenie - jak wielkie znaczenie ma CZAS. tik-tak, tik-tak, właśnie ucieka Ci ...

czwartek, 3 maja 2018

czego szukam

(zawężając do - wiadomo)


  • być częścią wspólnoty, jakiejś tam historii, jedną z (...) 
  • EGO: zaspokojenie potrzeb (głównie) narcystycznych 
  • realizacja "w świecie" (kompromis)
  • trochę też powrotu do archetypu, prapoczątku (takiego własnego, tylko mojego osobistego → kim ONO [JA] było)
  • ŚLAD



środa, 2 maja 2018

kółeczko

pisałam dziś, w sensie dziś-wczoraj, że początku nie widać, no i że koniec a początek daleko gdzieś; koniec końców końca końców nie widać; no i może zmieniłabyś cel? tzn. może siebie? może cząstkę, potrzebę? może marzenie, może dążenie? może sposób, może wizję, może styl? cokolwiek, byleby zmienić, się uwolnić (...) zdejmij to, qrwa mać! zostaw, porzuć, zrzuć!

a jednak jest PLAN
jakaś zdrowa część mnie broni się...
...przede mną/przed Tobą/przed sobą (?!)

[boję się]


narcystyczne dziecko
czekaj! a powinnaś
oj, maseczka!
jakże mądra, jakże ładna
jakże fajna, wyjątkowa
niepowtarzalna
TY

KIM JEST JA?

wtorek, 1 maja 2018

dodając

nie twierdzę, że coś w tym dobrego, ale jest w tym jakaś taka naturalność myśli, emocji, zachowań, reakcji być może (?) pomijając - uczuć i emocji przede wszystkim, bo z tym mam (jednak) problem spory - wszystko to sztucznie wywoływane (po czasie) planowane, w pełni kontrolowane. zakładam, że można to jakoś "odblokować" tzn. zakładam, że ja MOGĘ ← bo przecież "mogę" się znietrzeźwiając, zatruwając, zabijając; a skoro w ten sposób mogę, to mogę też (...) znajdź, kur*a (!) INNĄ DROGĘ do...