środa, 4 lipca 2018

bezobsesja

a samo to, że (...) jednak jakąś obsesją jest.
a tych, których kocham w marzeniach przy sobie nie.
z powodu ...

Z POWODU ???

wtorek, 3 lipca 2018

odbicie

prawdopodobnie to ostatni taki, zechciałam przecież przyznać przed sobą jak i przed nimi wszystkimi innymi, choć trochę to nieszczere, odgrywane, tak jakbym próbowała wczuć się w swoją rolę i zamierzone to albowiem odgrywam siebie. no więc szukam odpowiedniego przekazu czy tam odpowiedniej "formy wyrazu" tak czy siak emocji w tym jest mało, co akurat słuszne chyba, myślę że zdrowe, tyle że uczuć ... e tam. odbijam się.

niedziela, 1 lipca 2018

o czymś o czym jednak nie

(...)

tu było bzdurne:

"czy gdyby, oj gdyby, kiedyś, a wtedy nawet, a kiedyś tam lepiej nie, bo tak"

i głównie o żalu było

minęło

przed tobą 
!!!
i choćby nawet chwila - warto
nie zabijaj
nie umieraj
żyj

sobota, 30 czerwca 2018

bezklatek

jesuu, czegoś się boję, choć niedokładnie, nie bardzo wiem czego, oprócz tego że siebie bo to fakt niezaprzeczalny iż zaufania do siebie za grosz. przysnęłam na chwilę, po czym obudziłam się z poczuciem nieokreślonego zagrożenia, chociaż zakładam że w jakiś sposób związanego z tym co egzystencjalne, ponadczasowe w sensie ogólnym/uniwersalnym lub jednostkowym/indywidualnym, moim. by zagłuszyć owy lęk, nie do końca świadomie, w półśnie jakby zrobiłam coś co lęk ... taaak, zagłusza i/lub główną przyczyną lęku jest. no i wyrzuty sumienia. wstyd połączony z wyrzutami sumienia. lęk, wstyd i wyrzuty sumienia. nie wiem co jest przyczyną a co skutkiem - jeśli cokolwiek czymkolwiek, a nie wszystko bezpodstawne, ot tak po prostu moje.

mam dosyć "błędów" i chyba to zostawię, mam ochotę zostawić za sobą już. i ja wiem, że powinnam odpuścić i jak śmieszne to zniewolenie, jakże tragiczne, tragikomiczne i jak bardzo mi się po prostu już nie chce, jak bardzo się tym męczę i wręcz nudzę już. 

piątek, 29 czerwca 2018

post

jeszcze kilka lat temu bolałoby zapewne, choć to mało powiedziane bo (...) pamiętaj kim byłaś, kim się stworzyć próbowałaś i jak bardzo z tym swoim EGO, z tym idealnym JA, z tymże no.. pamiętasz? jakże daleka od ideału i jakże bliska siebie. to już jakiś postęp to jest kroczek. ha! kimkolwiek już prawie

środa, 27 czerwca 2018

ślad

coś jakby fascynacja lecz to tylko teatrzyk, dziecięce przedstawienie dziewczynki z zapałkami. nawet pytałam kiedyś, choć zupełnie/choć troszkę (?) inny to schemat, w istocie niezmienny - poszukiwaniem tego samego jest. niezmienne są potrzeby, motywacja niezmienna, niezmienny jest CEL i sposoby realizacji, tzn osiągnięcia (zaspokojenia?) czy tam "dążenia do" ... też mi odkrycie, a jednak wbrew pozorom postępy widzę, choć to lata przecież, nie jesteś już dzieckiem, POWSTAŃ Z ...