ojojoj, jakże się uwolniłaś
ojojoj, ileż pokazałaś
ojojoj, ileż przedstawiłaś
i ileż odkryłaś
co jest postępem zapewne jakkolwiek i z której strony by na to nie patrzeć - mam to wszystko głęboko w ... jakiś tam postęp u w pewnym stopniu mam, bo nie do końca jednak. poza tym zepsułam alta. denerwujące to. miało być o tym no no, bo w sumie nie wiem czy o tym akurat, czy słusznie, niesłusznie raczej. to nie moje miejsce, choć do każdego dojść muszę by stało się MOJE.
piątek, 15 czerwca 2018
piątek, 1 czerwca 2018
co moje
jeśli w ogóle cokolwiek trwałe; jeśli pozostanie po mnie i/lub we mnie, wraz ze mną odejdzie, wraz ze mną powróci; jeśli w ogóle cokolwiek moje - cokolwiek posiadam, zdobędę, zdobyłam lub zdobyć mogę; cokolwiek otrzymałam, dostanę, wygram i stracić mogę; jeśli w ogóle cokolwiek mogę; jeśli w ogóle cokolwiek ze sobą ze świata tego zabiorę; jeśli cokolwiek ma prawdziwą wartość, znaczenie w światach poza światem który znam, a z którego kiedyś odejdę jak też każdy odejść musi, to jest to, było, zawsze będzie tylko i wyłącznie (AŻ!) natury... no? no jakiej? co było i co będzie dalej?
51021010
czwartek, 31 maja 2018
spotkanie
[z cyklu: p. nie zostało przedstawione]
(...) więc przytakuję: - przykro mi, że jest Ci przykro; no przecież będę, zobaczysz; no zobacz! ładnie, prawda? no uśmiechnij się! a gdzie tam! - to nic nie znaczy? - znaczy znaczy... spójrz jak już ciemno, jak już późno... - jaki jasny księżyc (...)
41029032
środa, 30 maja 2018
nieJA
TO NIE JESTEM PRAWDZIWA JA, TO TOŻSAMOŚĆ UZALEŻNIENIA - TOŻSAMOŚĆ SŁABOŚCI, CHOROBY; TOŻSAMOŚĆ SZTUCZNIE STWORZONA, WYKREOWANA BY (...) TO NIE MOJA TOŻSAMOŚĆ, TO NIEPRAWDZIWA JA. NIE ZNAJĄ MNIE. WSZYSCY. ONI. NIKT W ISTOCIE MNIE NIE ZNA - NIE ZNAM SIEBIE I JA. (odkryj siebie Martuś. poznaj siebie, ŻYJ)
wtorek, 29 maja 2018
poniedziałek, 28 maja 2018
lipiec
z jakiegoś powodu - właściwie to nie z powodu "jakiegoś" a z powodu konkretnego, mianowicie takiego, że jest to coś tak bardzo nieszczerego, tak cholernie sztucznego a jednocześnie mojego, tak bardzo osobistego wręcz intymnego - nie powinno być (to) przedstawione. qrwa, nie mogłabym być artystką, nienawidzę sprzedawać siebie; WSZYSTKO CO CENIONE WE MNIE przeze mnie TRACI dla mnie swoją WARTOŚĆ gdy zostaje SPRZEDANE, wzbudza moją NIENAWIŚĆ - tak, dokładnie NIENAWIŚĆ, bo to gra ego - przerost formy nad treścią, PROSTYTUCJA EMOCJONALNA (za R. ← zgadzam się w 100%) chciałam napisać PODDAJĘ SIĘ ale cHUJ, nie potrafię, NIE WIEM ...
5102
niedziela, 27 maja 2018
od czasu do czasu
od czasu do czasu, czasami, niezbyt często właściwie, a przecież gdyby tak się zastanowić, gdyby żyć w ciągłej świadomości czyli ciągłym poczuciu zagrożenia.. no właśnie. nielogiczne to. choć w sumie nie wiem co ma do tego logika. to jest, lub raczej by było, po prostu niezdrowe. nieustanna świadomość zagrożenia byłaby bardziej zagrażająca od samego zagrożenia - tak czy siak do śmierci zmierzasz od (...)
ale...
boli mnie to
czasami
przeraża
od czasu do czasu
głównie smuci (chyba)
PRZEPRASZAM CIĘ
ale...
boli mnie to
czasami
przeraża
od czasu do czasu
głównie smuci (chyba)
PRZEPRASZAM CIĘ
Subskrybuj:
Posty (Atom)