poniedziałek, 17 kwietnia 2023
związanie
niedziela, 16 kwietnia 2023
PsychoCafe
przerasta mnie "muszę", przerasta mnie "mogę", przerasta mnie "chcę" ...
...i wszystko inne/pozostałe. życie. muszę jechać do urzędu - powinnam, nie chcę. nie potrafię się uwolnić, odpuścić, znaleźć rozwiązania, nie szukać, nie czekać. czekam. mogę 7 papierosów, a 6(?). chcę pisać, nie chcę, boję się, mam jakąś blokadę, przed czymś ... piszę na forum - chcę, nie chcę, nie mogę, nie powinnam; w przedpokoju, nie logując się, bo BLOK, bo to jeszcze nie pokój, jeszcze nie ja, bo anonimowo, prawie ja, niezupełnie, prawie; bo nie chcę tu być, nie chciałam, chcę, potrzebuję, podobnie w życiu, którego nie mam, ależ mam! (to już grzech). nie mogę spać, jeść, myśleć, czuć, pić nie mogę - mogę kawę, 2 × dziennie + wodę z cytryną, mogę Colę - nie piję; nie mogę alko, będę mogła, za kilka dni, będę mogła wszystko, pomijając to czego nie powinnam, czego się boję, że się stanie - tak jakby miało "się stać" samo przez się, bez udziału mnie, mojej woli. jestem bezwolną idiotką - siebie się boję.
mam jeden cel - znietrzeźwić się.
PC–4102
czwartek, 13 kwietnia 2023
jednak blok
wtorek, 11 kwietnia 2023
męskie
niedziela, 9 kwietnia 2023
gł
im więcej czuję, tym większy mam problem z przedstawieniem tego, z opisem, wyrazem. to nie powinno być aż tak trudne, to są emocje dość konkretne, określone, a jednak nie radzę sobie z tym zupełnie, zbyt to szczere, prawdziwe być może.
sobota, 8 kwietnia 2023
gdzieś na fb
fifi napisała:
Chyba bardzo siebie nie lubię i nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się zmienić. Nie potrafię budować szczerych, głębokich relacji z ludźmi, bo nie potrafię w najmniejszym stopniu nawet otworzyć się, zaufać komuś, przedstawić siebie prawdziwej, cokolwiek to znaczy. W sumie nie wiem jaka jestem naprawdę, zawsze wiedziałam tylko jaka powinnam lub jaka chciałabym być. Właściwie wstydzę się siebie, znaczącej części życia swojego wstydzę się.
(a ludzie jej napisali miłe rzeczy, słowa, ojej, nie mogę przecież przedstawić tego, no i po co to. żartuję. to nawet śmieszne wydaje mi się, jeszcze przed chwilą się tam użalałam, podkreślając, że jednak nie. no bo nie. post mi się rzucił w oczy, który zachęcał do użalania się. przecież w tym nawet jakichś większych emocji nie było)
jedno zdanie jest z przeszłości, to jakiś sentyment jest - wspomnienie z tęsknotą za czymś, co dawniej miało znaczenie.