...a tak w ogóle/tak na marginesie - te znaki zapytania w nawiasie, tak to moje, komentarz nie mój;) znasz mnie skądś (normalnie ODKRYŁAM AMERYKĘ!) to oczywiste. trzeba było jakieś inne słowa i nick też mniej "anonimowy" - inny.
ależ naśmieciłam, zaśmieciłam sobie to, co i tak niczym więcej nie jest - tysięczny blog fifikse, po raz tysięczny do kosza z tym, jak ze wszystkim "sprzed" - wszystko było.
Ty chronisz "cos"(?) ,kogos(?), siebie(?) w swoim srodku przed złym swiatem zewnętrznym ?
OdpowiedzUsuńprzed nie.koniecznie(?) złymi innymi; świat sam w sobie nie jest dobry/zły. "coś" "kogoś" "siebie" - wszystko ja.
Usuń...a tak w ogóle/tak na marginesie - te znaki zapytania w nawiasie, tak to moje, komentarz nie mój;) znasz mnie skądś (normalnie ODKRYŁAM AMERYKĘ!) to oczywiste. trzeba było jakieś inne słowa i nick też mniej "anonimowy" - inny.
Usuńtzn. trzeba było się podpisać - można, bo nic nie trzeba. beznikowe to.
Usuńależ naśmieciłam, zaśmieciłam sobie to, co i tak niczym więcej nie jest - tysięczny blog fifikse, po raz tysięczny do kosza z tym, jak ze wszystkim "sprzed" - wszystko było.
UsuńCzy w dzieciństwie zafiksowałas się na jakiejs tajemnicy(?) ?
OdpowiedzUsuńA mogę bez nicka, bo nick mnie ogranicza ? :P
się zafi(fi)ksowałam przecież. no przecież wiesz, że wszystko wiesz - cokolwiek pomyślisz - masz rację, oczywiście, wiem. spadam bo mąż czeka:)
Usuńpsychoterapeuta się znalazł...;)
UsuńNo chodź. przeczytaj.
OdpowiedzUsuńJa sobie z tym wszystkim nie radzę. Przepraszam. Wycofuję się.
OdpowiedzUsuńpw (ostatnie)
OdpowiedzUsuńkolejne pw(zmusiłaś mnie do odpowiedzi)
OdpowiedzUsuńdobrze, że mój mózg w tej chwili nie ogarnia większości :p nie rozumiesz mnie. (z drugiej str) rozbrajasz mnie.
Usuń