sobota, 2 stycznia 2016
...
Przekaz pisemny, jak sądzę, powinien posiadać WSTĘP. Straciłam umiejętność wstępowania pisemnego, choć nie tylko takiego bo i słownego/mówionego, jakiegokolwiek - wszelkiego. Nie wiem jak zaczynać, brakuje mi początku i nawet myśląc, myślę od środka. W każdej mojej myśli lub w ich zbiorze tworzącym (prawie)całość, bezwstępną lecz spójną historię, brakuje początku jasno określonego, opisanego, nazwanego, pozostaje już tylko SENS - samo sedno jak sądzę istota rzeczy, bez sztucznej oprawki, kwiatków bratków, ozdobników, wstępniaków... OTO TO! (czyste WIEM).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz