wtorek, 3 kwietnia 2018

bo.wiem

czegokolwiek pragniesz
o czymkolwiek marzysz
dokądkolwiek zmierzasz

albowiem posiadam MOC




ojojoj, poprawiłam, łojojoj ;)
no przecież sens ten sam
co więcej - ta sama treść


poniedziałek, 2 kwietnia 2018

widzę w niej

SIEBIE!

widzę kogoś, kim kiedyś byłam, kim być mogłam, lub kim być chciałam; i widzę kogoś kto udaje, odgrywa rolę którą odgrywa(ła)m ja; i widzę, że mniej ją to męczy chyba (...) ciekawe jak wyglądałaby nasza relacja, chociażby krótka, np. kilkugodzinne spotkanie (...) w ostateczności, albo inaczej - gdyby miało to trwać dłużej, gdyby to powtarzać, gdyby codziennością się stało, oczywiste jest dla mnie i jasne jak słońce, że wygrałaby ona, ponieważ jest bardziej uspołeczniona, ale ja nie mówię przecież o latach, nie mówię o miesiącach, tygodniach, czy dniach nawet - ja mówię o GODZINACH. nie lubiłam jej - dzisiaj mnie rozczula. pokochałybyśmy się czy pozabijały? (porozbijać lustra!)

LUSTERECZKO


sobota, 31 marca 2018

z kilku OStatnich "chorych" dni

wnioski, spostrzeżenia, odkrycia, olśnienia:

- obserwują mnie

- tęsknią

- wspominają

obserwuję, tęsknię, wspominam (też) ja

***********

no i, jesuu, dziwne uczucie, wielkie zaskoczenie, szok:

- Magda (?!)

niesamowite jak bardzo się z nimi wszystkimi utożsamiam i jak (...) właściwie to nie chcę rozwijać, tzn. nie chcę tego tutaj rozwijać, nie będę opisywać, zresztą wcale nie chcę opisywać a wspomnieć jedynie, zostawię więc to. wszystkiego dobrego, naprawdę szczerze wszystkiego co najlepsze, im, wam, jej, SOBIE - wszystkim nam - życzę. chyba jestem z niej dumna, dziwne to trochę. to, co teraz czuję jest czymś w rodzaju mieszanki dumy i wzruszenia, trochę też i smutku bo przecież to nie ja... nieważne. jestem z niej dumna <- warte odnotowania.


piątek, 30 marca 2018

czwartek, 29 marca 2018

a tak sobie

była głupiutka uznając i doprowadzając do (...) właściwie to nie ma czego niszczyć - wszystko już zniszczone; nie ma czego się obawiać, ani o co, czasu nie cofniesz przecież; po raz któryś tam - wszystko już było. żadna to nowość i żadne wielkie odkrycie, i chciałam napisać, że nieodwracalne i nienaprawialne to, ale nie do końca prawdziwe jednocześnie, bo i nie wszystko przecież. tak czy siak, e tam ... jeszcze tylko kilka dni.

wtorek, 27 marca 2018

d1

nie było tak źle
mogło być gorzej
może być gorzej
będzie lepiej

lepiej będzie
przeczekać
wytrzymać

małymi kroczkami
przez piekło przejść
krok po kroku
do domu
dojść

poniedziałek, 26 marca 2018

albo.wiem (!)

...i po.nie.w.aż "muszę" z powodów chorobowo-obsesjowych, po.wstało to. OTO. po.stanowiłam sobie że...